dostałam ten film w prezencie, spojrzałam na okładkę, i jezus maria, przecież to jakaś szmira totalna, szkoda czasu. no ale - boski cillian murphy! obejrzałam go po paru miesiącach - film jest fantastyczny! niebanalny, zaskakujący, i zupełnie o czym innym, niż sobie wyobrażałam:) bzdurny polski tytuł i bzdurna okładka, bzdurny opis z tyłu - to powoduje, że pewnie wielu odbiorców ten film nie znajdzie, ale naprawdę polecam!